Sztab Jarosława Kaczyńskiego pyta Komorowskiego o Palikota
Piątek, 2 Lipca 2010
Sztab Jarosława Kaczyńskiego w piątek zapytał kandydata PO Bronisława Komorowskiego, jaką rolę po jego ewentualnym zwycięstwie będzie pełnił Janusz Palikot.
Podczas konferencji prasowej w centrum informacyjnym w hotelu Europejskim członek sztabu Tomasz Dudziński zaprezentował wypowiedź Radosława Sikorskiego (PO) sprzed kilku miesięcy.
Szef MSZ mówił przed prawyborami w PO: „Mam czasami wrażenie, że jestem jeden, a ich jest dwóch. Nawet nie wiem, w której kolejności, czy konkuruję z Bronisławem Komorowskim i Januszem Palikotem czy na odwrót. O rolę Janusza Palikota w Pałacu Prezydenckim proszę pytać Bronisława Komorowskiego”.
Tomasz Dudziński podkreślił, że Janusz Palikot to „najbliższy przyjaciel” Komorowskiego i jego „politycznym druh”. Dodał, że Radosław Sikorski zna realia w PO i jego słowa nie są bezpodstawne.
Poseł PiS zaznaczył, że „chodzą słuchy po Lublinie”, iż Palikot chwali się, że w przypadku zwycięstwa Komorowskiego zostanie szefem jego kancelarii.
Tomasz Dudziński skrytykował Komorowskiego za jego słowa, które - zdaniem posła PiS - sugerują, że PiS „straszyło Unią Europejską”.
„My jako chyba jedyna partia polityczna prowadziliśmy kampanię zachęcającą do głosowania za wejściem do unii Europejskiej (...) Mam nadzieję, że Bronisław Komorowski zreflektuje się i odwoła te słowa, które są nieprawdą, że PiS było przeciwko” - powiedział Dudziński.
JS/PAP
Podczas konferencji prasowej w centrum informacyjnym w hotelu Europejskim członek sztabu Tomasz Dudziński zaprezentował wypowiedź Radosława Sikorskiego (PO) sprzed kilku miesięcy.
Szef MSZ mówił przed prawyborami w PO: „Mam czasami wrażenie, że jestem jeden, a ich jest dwóch. Nawet nie wiem, w której kolejności, czy konkuruję z Bronisławem Komorowskim i Januszem Palikotem czy na odwrót. O rolę Janusza Palikota w Pałacu Prezydenckim proszę pytać Bronisława Komorowskiego”.
Tomasz Dudziński podkreślił, że Janusz Palikot to „najbliższy przyjaciel” Komorowskiego i jego „politycznym druh”. Dodał, że Radosław Sikorski zna realia w PO i jego słowa nie są bezpodstawne.
Poseł PiS zaznaczył, że „chodzą słuchy po Lublinie”, iż Palikot chwali się, że w przypadku zwycięstwa Komorowskiego zostanie szefem jego kancelarii.
Tomasz Dudziński skrytykował Komorowskiego za jego słowa, które - zdaniem posła PiS - sugerują, że PiS „straszyło Unią Europejską”.
„My jako chyba jedyna partia polityczna prowadziliśmy kampanię zachęcającą do głosowania za wejściem do unii Europejskiej (...) Mam nadzieję, że Bronisław Komorowski zreflektuje się i odwoła te słowa, które są nieprawdą, że PiS było przeciwko” - powiedział Dudziński.
JS/PAP